Lasagne to jeden z najlepszych przepisów kuchni włoskiej, jaki kiedykolwiek powstał. Wszyscy znamy jej klasyczną wersję, ale Matteo Brunetti podzielił się z nami nieco odmienną recepturą na to danie.
Z kremem z ricotty i szpinaku, a do tego mozzarella i beszamel. Po prostu same pyszności
- zachwalał. Spróbowaliśmy jej i przyznajemy, że była fantastyczna. Jeśli lubicie kuchnię włoską i niekoniecznie przywiązujecie aż tak dużą wagę do świątecznej tradycji, to z czystym sumieniem możecie przygotować taką lasagne na przykład na obiad w Poniedziałek Wielkanocny. Jak ją zrobić? Obejrzyjcie nasze wideo, w którym Matteo pokazuje cały proces krok po kroku i radzi, co robić, by lasagne smakowała jak prosto ze słonecznej Italii.
Składniki:
Sposób przygotowania:
Zaczynamy od beszamelu. W rondelku smażymy masło z mąką, aż się lekko przyrumieni. Dolewamy całe mleko i szybko mieszamy trzepaczką, aby nie powstały grudki. Gdy masa się zagęści do konsystencji płynnego kremu, gasimy palnik i przyprawiamy solą, pieprzem i gałką muszkatołową.
Szpinak smażymy na patelni na oliwie, aż zrobi się miękki. Potem siekamy go drobno nożem i mieszamy z ricottą, solą i pieprzem.
Płatki do lasagne gotujemy w wodze przez około minutę, pojedynczo. Smarujemy spód brytfanny odrobiną beszamelu. Na to kładziemy pierwszą warstwę makaronu, a następnie na makaron trochę beszamelu, ricotty, parmezanu i kawałki mozzarelli. Powtarzamy ten proces aż do zrobienia minimum trzech warstw. Ostatnia, wierzchnia warstwa ma być bogata w beszamel, parmezan i mozzarellę, aby lasagne się nie spaliła.
Wkładamy do piekarnika nagrzanego na 180° C na 30-40 minut. Po tym czasie wyciągamy i czekamy, aż trochę ostygnie. Dopiero wtedy kroimy i przekładamy na talerze. Buon appetito!
Więcej przepisów Matteo znajdziecie na jego Instagramie - matteo.brunetti.real.