Składniki:
Do posypania:
Sposób przygotowania:
Zacznij od wymieszania żółtek ze śmietaną, następnie dodaj spirytus (napowietrza dodatkowo faworki) wymieszaj i dodaj mąkę z solą.
Zacznij zagniatać. Ugniataj ciasto do momentu, aż będzie gładkie i sprężyste, a kolor ciasta będzie równomiernie żółciutki.
"Legendy mówią, że ciasto powinno być teraz rozbijane wałkiem, a następnie składane i rozbijane ponownie – ma to wpłynąć na napowietrzenie i kruchość ciasta. Rozmawiałem z kilkoma warszawskimi cukiernikami i wszyscy uważają to za mit, a ewentualnym wytłumaczeniem jest po prostu gluten, który z każdym kolejnym złożeniem ciasta zaplata się jeszcze bardziej i powoduje, że powietrze podczas smażenia nie ucieknie z faworków. Wystarczy zatem porządnie to ciasto zagnieść i zawinąć w folię spożywczą" - wyjaśnia nasz kucharz Michał Toczyłowski.
Odstaw ciasto na 20 minut. Następnie rozwałkuj bardzo cienko. Krój pod skosem, nacinaj w środku i przewijaj na drugą stronę. Smaż na głębokim tłuszczu na złotobrązowo. Przełóż na ręcznik papierowy. Gotowe faworki posyp cynamonem wymieszanym z cukrem pudrem.